Wstyd się przyznać, ale o Dniu Kropki, pierwszy raz usłyszałam w zeszłym roku. Na szybko układałam scenariusz zajęć, by zdążyć przed 15 września (właśnie tego dnia wypada to ciekawe święto:)) Na szczęście temat jest bardzo przyjemny i praca z nim to niezła zabawa:)
1. Wprowadzenie.
Postanowiłam skorzystać z książki „Naciśnij mnie” Herve Tulleta i się nie zawiodłam. Dzieci były zachwycone i niektóre grupy prosiły o powtórkę. Na szczęście pozycja ta jest wyjątkowa – można ją przeczytać również od końca, co sprawia, że zabawy jest dwa razy tyle.
2. Gimnastyka buzi i języka.
Nie będę chyba zbyt oryginalna, ale wykorzystuję kropeczki z minkami. Mam dla Was małą niespodziankę – jeśli chcecie, możecie pobrać darmowy PDF z minkami. Mam nadzieję, że pomogą Wam one szybciej przygotować się do zajęć.
3. Ćwiczenia operacji myślowych.
Ostatnio jestem wielką fanką kolorowej pianki w arkuszach A4. Zakupiłam w Pepco zestawy – 10 arkuszy za niespełna 10 zł. A można z tego materiału wyciąć prawie wszystko:) Jest bardziej trwała niż zwykły papier, nie wymaga laminowania, można ją umyć (chociaż trzeba jej dać chwilę, by wyschła, więc z dezynfekcją może być mały problem), a dodatkowym plusem są relatywnie niska cena i piękne kolory.
Wycięłam z pianki kółka w różnych kolorach i różnej wielkości. Zadaniem dzieci jest sortowanie „kropeczek” – pod względem koloru i wielkości. Dla maluchów przewiduję proste dobieranie kolorów na zasadzie „znajdź taki sam”, ale u starszaków możemy poszaleć – rozdaję kropki małe, średnie, duże, w różnych kolorach i proszę, by wstało dziecko, które ma kropkę małą i niebieską, średnią i czerwoną, dużą i żółtą… Poziom trudności można łatwo dopasować do możliwości grupy.
W tym roku chyba zdecyduję się na wycięcie kropek z papieru i ich laminowanie – to ułatwi dezynfekcję.
Można jeszcze do tego zadania wykorzystać wieczka od opakowań ciastoliny! Łatwe w dezynfekcji, w pięknych kolorach, a nawet w różnych odcieniach. Tu niestety trudniej z różnicą w wielkości – jest nieduża i dzieci mogą mieć problem ze wskazaniem, która jest mała, a która duża, dlatego myślę, że warto tu wykorzystać różnicę w odcieniach jako utrudnienie dla starszaków.
4. Ćwiczenia operacji myślowych, propozycja 2.
Czy znacie drewniane układanki, geoplany i inne cuda od www.blue-sky.com.pl? Układanki wspomagają rozwijanie czynności myślenia, tj. analizy, syntezy, porównywania oraz klasyfikowania, dodatkowo dzieci opanują nowe pojęcia i nazwy związane z kolorami oraz figurami geometrycznymi. Jestem ich wielką fanką. Posiadam zestaw z kulami wtyczkami i wkrętami, a do tego różnej długości i wielkości „podstawy”. Mogę zaproponować dzieciom zabawy w odtwarzanie pewnych układów, jak i uzupełnianie sekwencji. Dzieci bardzo lubią też ćwiczenia, podczas których zabieram jakiś element lub zamieniam wtyczki miejscami i muszą one wskazać błąd. Zestawy od Blue-Sky dostarczane są z wielką księgą pomysłów na ich wykorzystanie – nic, tylko brać i korzystać:)
5. Ćwiczenia oddechowe
Przenoszenie różnych elementów z papieru – za pomocą słomki – na obrazki, to jedno z moich ulubionych ćwiczeń oddechowych. Daje ogrom możliwości. Biedroneczce brakuje kropek? A może muchomorek zgubił swoje plamki? Jedną z pierwszych pomocy w moim zbiorze była książeczka „Plamki, kropki i kropelki. Ćwiczenia wspomagające prawidłowy rozwój mowy dziecka” Iwony Rutkowskiej-Błachowiak i Izabeli Jackowskiej. Można tam znaleźć kilka przykładowych, „kropkowych” kart pracy – dobra podstawa, by stworzyć swoją bazę ćwiczeń oddechowych.
6. Piosenka z pokazywaniem.
Śpiewające Brzdące o kropeczkach śpiewają w piosence „Biedroneczka i muchomor”.
7. Propozycja na „lepsze czasy”, gdy nie będzie trzeba zachowywać dystansu społecznego, to popularny Twister. Bardzo łatwo można uczynić go logopedycznym, bo kropki możemy wypełnić dowolnym materiałem – sylabą, wyrazem, wyrażeniem… Można przypisać kropkom liczby i pod każdą z nich ukryć rozmaite zadania, chociażby ćwiczenia artykulacyjne. Widziałam też twistery „paluszkowe”, które można wykorzystać w terapii indywidualnej.
8. Z maluszkami możemy pobawić się, w odszukiwanie np: wśród zabawkowych owoców, tylko takich, które są okrągłe. Posiadam zestaw plastikowych owoców i warzyw, które są łatwe w dezynfekcji. Jeśli nie mamy zabawek lub obawiamy się problemów logistycznych z ich czyszczeniem, zawsze możemy wydrukować i zalaminować obrazki, przedstawiające owoce.
9. W temat kropek dobrze wpisuje się… gąsienica:) Chciałam Wam przedstawić pomoc, którą stworzyłam, inspirując się pomysłem od Mamy Animator.
10. Praca plastyczna.
Temat rzeka:) Możemy tworzyć arcydzieła, wykorzystując rolki po papierze toaletowym maczane w farbie do odbijania kółek, możemy uzupełniać przeróżne obrazki, np. kuleczkami z bibuły lub ciastoliny… Znów odeślę do zasobów Pinteresta🙂
Życzę Wam udanego Dnia Kropki:)
Zajrzyjcie ponownie – wkrótce więcej inspiracji i mała niespodzianka:)